Małgorzata

Share your story

(born in Poland)

Chcę mieć kiedyś dzieci... ale jeszcze nie teraz. Mój wiek jest taki, że mogłabym w zasadzie zostać matką... wiele dziewczyn w tym wieku nimi zostaje. Ja jednak mam jeszcze priorytet żeby zakończyć studia. W tym roku dopiero je zacznę. Cieszę się, że mam chłopaka, który mnie wspierał i był przy mnie cały czas. Gdyby nasza sytuacja finansowa była nieco lepsza, możliwe, że jednak bym się zdecydowała. On by bardzo chciał, ale oboje doskonale wiemy, że teraz to nie jest możliwe. Sama akcja była dość bolesna... zaczęłam krwawić 30 minut po włożeniu do policzka 4 tabletek. Ból przez około 30 minut był koszmarny, ale wzięłam 3 tabletki nurofenu ultra forte i stopniowo przestawało boleć, aż w końcu zupełnie ustało. Spodziewałam się, że przyjemne to nie będzie zwłaszcza, że był to prawie 9 tydzień. Jednakże ból był do zniesienia. A potem czułam już tylko ulgę. Nie trzeba panikować bo zestaw z wow działa w 100%.

VIcky

Yo aborte

LOLO

Made me who I am today

V

Minęło 5 miesięcy. Nie żałuję swojej decyzji, Ale żałuję że tak musiało się…

chiquiss67

Hola.

Tengo 22 años y aborte en febrero de este año. Me di cuenta de que estaba…

Mar Tina

Todo es muy reciente ... estoy recuperandome hace tan solo dos dias que sucedio.

Julia

Y fue lo mejor

Layla Sesey

I had an abortion when i was 19 yrs . I last saw my period in December till…

Sylwia Zatońska

Ciąża nie powinna być przypadkiem!!!

Ana Costa

Fiz o aborto com 7 semanas

I had an abortion..W słońcu ludzie wyglądają tak, jakby zasługiwali na to, aby…

Bea

Enfim,tudo começou em Outubro. Tive relações sexuais com meu parceiro fixo (Meu…

Butterfly

Bylam za granica kiedy postanowilam zrobic pierwszy test ciazowy. Okres…

SouthernBelle

No Regrets.

Angelica

Order right away. Pill will arive after 10 days.

justin ..

NIGDY NIE MÓW NIGDY! ..kiedyś powiedziałam sobie, że aborcja nigdy nie będzie…

Natália Sampaio

Abortei sim! Não foi fácil. foi um dos momentos mas difíceis da minha vida, mas…

Sofia Ignatius

I had abortion n all went well

Marysia

Aborcja w domu