Gabi

Share your story

Miałam aborcję w 8 tygodniu ciąży. Była przeprowadzona nielegalnie w prywatnym gabinecie lekarskim. Po wykonanym zabiegu czułam niewypowiedzianą ulgę. Żałuję tylko, że o organizacji Women on Web dowiedziałam się już po- napewno aborcja farmakologiczna wykonana w domu byłaby mniej stresująca, choć muszę przyznać, że trafiłam na "normalnego" lekarza, który fachowo podszedł do problemu i obyło sie bez umoralniania i przekonywania mnie, że robię źle- a tego wlaśnie obawiałam się usłyszeć. Każda kobieta powinna mieć wolny wybór!!!

2005 Poland (born in Poland)

Lucero Lucero

Creo que por fin tuve control de mi vida.

ana maria Duque

I had an abortion but this wasn't easy I was very afraid, but i never regret…

LOLO

Made me who I am today

księżycowa23

Rozumiem wszystkie kobiety które chcą legalnie dokonać aborcji. Rozumiem że…

Vanessa

Cuando tenia 18 años me hice un aborto con citotec.Quede embarazada aunque…

Fabiana

y te lo cuento

Iolanda

Ser solidária com quem abortou e defender a descriminalização jamais me fez…

aileen

I have had two abortions

Karolina

Miałam aborcję

xjustynax

Od stycznia tego roku, poczułam, że w końcu zdobyłam mężczyznę którego tak…

Jessica

No estaba lista para ser madre, no se si algún día lo estaré.

Magda

Miałam...

chiquiss67

Hola.

Tengo 22 años y aborte en febrero de este año. Me di cuenta de que estaba…

Agata

Jestem już przeszło 3 miesiące po aborcji farmakologicznej wykonanej w 6 tc. W…

E.

Decyzja o aborcji była najcięższą do tej pory..

Charlie

An abortion in an abusive relationship

Charlotte Sigler

I had an abortion