To było dla mnie ciężkie, dla mojego chłopaka też, ponieważ jest bezpłodny a jedyne co może się trafić jeśli się uda to chore dziecko. Bardzo tego żałujemy. Wiem, że musiałam ale nie chciałam tego robić.
Jaką metodą wykonałaś aborcję?
W jakiej byłaś wtedy sytuacji?
Mam problemy rodzinne, ojciec alkoholik, mama poważnie chora, chłopak który może spłodzić mi chore dziecko, szkoła, brak pieniędzy. Przerosło by mnie to, ojciec wyrzucił by mnie z domu.
Czy nielegalność aborcji wpłynęła na twoje uczucia?
Nie.
Jak inni ludzie zareagowali na twoją aborcję?
Wiedział o tym tylko chłopak i niestety nie mieliśmy wyjścia więc się zgodził.