Aleksandra

Share your story

2007 Poland (born in Poland)

Na pewno nie było to łatwe. Na pewno moje życie zmieniło się nieodwracalnie. Myślę, że to kolejny z bolesnych kroków w dorosłość. Nawet nie zdajemy sobie pewnie sprawy z tego, ile z nas musiało go zrobić. Czułam się winna, bo aborcja jest czynem o zupełnie innej kwalifikacji niż metody antykoncepcji, nie żałuję jednak swojej decyzji i wiem, że była słuszna. Nie wiem, czy kiedykolwiek dowie się o niej moja najbliższa rodzina. Sądzę, że chciałabym zachować to w tajemnicy. To już niestety i na szczęście moje dorosłe życie.

Otrzymałam paczkę od Women On Web... Jeszcze nie zbadałam się u ginekologa, ale wierzę, że wszystko przebiegło bez komplikacji. Nigdy więcej nie chciałabym ponownie przeżywać tego strachu i obaw. Bałam się okropnie, ale na szczęście mój chłopak był cały czas przy mnie i pomagał mi znosić bolesne skurcze.

Nie jesteśmy razem wcale tak długo i... to po prostu zdarzyło się, mimo iż byliśmy zabezpieczeni. Od samego początku wiedzieliśmy oboje, że jest o wiele za wcześnie na dziecko. Mamy wspólne, piękne plany i dużo czasu przed sobą. Wspieramy się i pomagamy sobie. Chcę skończyć jedne studia, zacząć następne, znacznie dłuższe i trudniejsze. Może wyjadę za granicę, do kraju swojego chłopaka. Z pewnością zdecydujemy się na dziecko, może kilkoro, z pewnością jednak nie teraz.

Did the illegality of your abortion affect your feelings?

Tak. Byłam i jestem nadal przygnębiona tym faktem. Źle czuję się w kraju, w którym kobieta nie ma prawa do decydowania o swoim życiu.

How did other people react to your abortion?

O ciąży wiedział tylko mój chłopak, wkrótce dowie się ginekolog, nikt poza tym. Mój chłopak bardzo mnie wspierał; była to nasza wspólna decyzja.

Nathalia

Minha história começa com o sonho de cursar medicina no Brasil, o que é muito…

Kamila

Miałam aborcję. I choć żyję w ponoć "cywilizowanym" kraju to aborcja jest…

Bri

I knew I was pregnant as soon as I was around two weeks. I had never been…

Grace Grace

Y no existe arrepentimiento.

V

Minęło 5 miesięcy. Nie żałuję swojej decyzji, Ale żałuję że tak musiało się…

Angy :)

I decided to have an abortion, it wasnt easy but it was the best decision

Allison

My abortion was 100% my choice.

Anônima

Eu sobrevivi, você também vai

Mary

I can now carry on with life.

Yasmin Silva

Enfim, vou contar minha história com muita paz no meu coração e na minha vida.

Annelise

A maternidade como função obrigatória não é maternidade. Não é linda. Ser mãe…

Abigail

2 miesiące po aborcji. Moje życie wróciło do normy. Jest dobrze..

Julia

Y fue lo mejor

Carol .

Acabei de começar minha carreira, não quero ser mãe nesse momento

~ Energia divina en la mujer ~

Yo decidí abortar : Cuando tuve conocimiento que me encontraba en estado de…

Katarina

w wieku 20 lat. Byłam za młoda, mam wielkie plany na przyszłość, nie chciałam…

Cristina

No fue bueno pero fue lo mejor.

Dominika

Historia jest dosyć banalna i podejrzewam, że nie ja jedna zaszłam w taki…